skonczyłam właśnie dziś czytać tą cześć. średnio mi się podobała,może dlatego,ze nie miałam okoliczności i mozliwosci by czytać ja z takimm wczuciem się,ale na szczęście był mój ulubiony Tygrys to było ciekawe i smieszne.zwłaszcza jak rozdarła się w autobusie gdy zauważyła jakie ma krosty i jak potem chciała zostać w rowie by umrzeć . hahaha. ah ta Laura
Tygrysek chyba odziedziczył temperament po tatusiu, bo Gaba taka spokojna jak Pulpa Znaczy na odwrót. Laura kompletnie się od nich różni, jest mocno podobna do Pyziaka.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach